środa, 9 sierpnia 2017

Podróż z niepełnosprawnymi


W podróż zabieram swoją koleżankę, która jeździ na wózku inwalidzkim. Bardzo rzadko ma okazję, gdzieś pojechać, więc pomyślałam, że zabierzemy ją ze sobą. Niestety taka podróż do miejsca pobytu wymaga ścisłego planowania. Jeśli chodzi o pociąg, to wcześniej trzeba zawiadomić koleje o tym, że dana osoba niepełnosprawna chce jechać. Potem należy podać wymiar danego wózka i jego wagę. Potem czy jedzie z opiekunem, mnóstwo ścisłych warunków i reguł.

Pakowanie walizki


Wrócę jeszcze na chwilę do pakowania, macie jakieś patenty na to, żeby wszystko, co chcemy, zabrać zmieściło się do jednej walizki? Jeśli tak, to mam nadzieję, że mi go sprzedacie, bo jak pomyślę o pakowaniu, to dostaję białej gorączki. Szkoda, że nie mamy możliwości teleportowania się na miejsce pobytu od razu. Byłoby o wiele przyjemniej.

Mistrzostwa Świata i pakowanie.

Prawdopodobnie mamy już kolejny medal na Mistrzostwach Świata w Londynie. Nie oglądałam wczoraj zawodów i bardzo tego żałuję, bo zawsze staram się być na bieżąco, a tu zapomniałam o tym kompletnie. Są dzisiaj jeszcze jakieś zawody? Bo może dzisiaj uda mi się coś zobaczyć? Choć jeszcze czeka mnie pakowanie walizki, a ja bardzo tego nienawidzę.

Dla bezpieczeństwa

Mój znajomy niedługo wybiera się na urlop w nieznane dotychczas miejsce. Dla bezpieczeństwa szuka sobie jakiegoś skutecznego i niedrogiego gazu pieprzowego. Macie jakieś propozycje? Bo my ze znajomym jesteśmy kompletnie niedoświadczeni w tej sprawie.